Która z pań z filmu zrobila na was najwieksze wrazenie? Mi osobiscie najbardziej podobala sie Penelope Cruz
Ok, nie jestem panem, ale odpowiem :) Mi Penelope nie podobała się (chociaż zazwyczaj jest odwrotnie ;)) ponieważ zrobili z niej trochę idiotkę... Marion Cotillard za to 100% klasy. Pozytywnie zaskoczyła mnie też Kate Hudson swoim śpiewem, kto by pomyślał :)
Ciężko jest wybrać spośród nich ponieważ każda przedstawiała inną postać. Według mnie wszystkie są na równi.
Zgadzam się. Marion zdecydowanie- za klasę, śpiew, najbardziej autentycznie zagrała.Uwielbiam Penelopę i Nicole, więc byłam zdziwiona, że uznałam iż Marion je tutaj przyćmiła- jedyne fragmenty filmu, które mi się podobały były właśnie z jej udziałem.
Ja też nie jestem panem ale nie mogę się powstrzymać, żeby odpowiedzieć - Oczywiście, że Penélope! Fantastyczna i niesamowicie zmysłowa scena jej tańca gdy dzwoni do kochanka i jeszcze jedna - gdy są razem w pokoju hostelowym : ). Dla tych dwóch świetnych scen warto to obejrzeć, reszta nijaka : ).
------------->jakieś problemy z edycją<---------------
dobre wrażenie zrobiła kobieta ucząca młodych miłości - rozpoczyna się sceną na plaży. ta Pani również cieszy oko, razem z całą choreografią
też jej nie poznałam, wg mnie była świetna ;)
Penelope zawsze jest cudowna, ale jak ktoś już wcześniej słusznie zauważył, grała niespełną rozumu i jakoś w tym filmie niespecjalnie mnie zachwyciła.
O tak, Sally była wspaniała. Najlepiej napisana rola. Z jednej strony miała większe jaja od Guida, z drugiej zabawna, pełna klasy i kobieca ( zwłaszcza w scenie tanecznej ).
Uwielbiam Penelope ale była taka przygaszona(za to w scenach zza kamery na koniec filmu była już tą Penelope którą znam).Duże wrażenie zrobiła na mnie Marion Cotillard.
Alfa Romeo, którą jeździł główny bohater.....kreacje tych pań były tak pretensjonalne i żenujące, że ich " zalety " same w sobie ginęły :P
Z całej gwiazdorskiej kobiecej obsady po wyjściu z kina pamięta się tylko jedną twarz- Marion Cotillard.Ona i Nieziemski Day Lewis ratują ten film.
Tez nie jestem Panem, ale moim zdaniem Marion byla urocza i z klasa! Penelope sexy jak zawsze, namietna. Hudson wypadla tez calkoem ok choc nie przepadam za nia ;)
Penelope ze swoją piosenką zmiażdżyła system. Lepiej się po prostu nie dało tego zagrać.
I mówię to, mimo że ogólnie wolę Marion Cotillard jako aktorkę, która jest zdecydowanie w moim, powiedzmy top 5.
Normalnie zawsze podoba mi się Penelope ale w tym filmie nie. Marion za to była super
Zaatakowałem twojego idola i dostałem cięgi.
http://www.filmweb.pl/person/Steven+Seagal-98/discussion/JA+WAM+M%C3%93WI%C4%98- 2839431#post_14866618
Od Ciebie też dostanę cięgi
rozumiem, ze Twoim idolem jest czlowiek w kominiarce w takim razie? Stefan to taki randomowy awatar ale chyba go zmienie bo juz mnie wkurza i jako awatar i jako czlowiek
,,rozumiem, ze Twoim idolem jest czlowiek w kominiarce w takim razie? ". Źle rozumujesz. To ja ukrywam się pod tą kominiarką. Dobra, ale ja nie wiem co to jest ,,randomowy awatar"???
Trudny wybór, ale stawiam na Penelope Cruz. Pozytywnie zaskoczyła mnie Judi Dench. Dzięki peruce i odpowiedniej charakteryzacji wyglądała na znacznie młodszą niż była w momencie nagrywania filmu.
Marion Cotillard - tu nie powinno być wątpliwości - cały film jest tak zrobiony, że Marion jest ponad wszystkim i nikt nie może z nią nawet konkurować.