Najlepszy w filmie był tekst nawiązujący do pedobeara o tym że nie któe misie przyznają się do nieodpowiedniego kochania dzieci :D
gdy to usłyszałam prawie popłakałam się ze śmiechu ^^ tekst dobry aczkolwiek nie wiem czy odpowiedni w filmie dla dzieci :)
Raczej to bylo nawiazanie do Kubusia Puchatka, bo nawet potem byla scena z Prosiaczkiem...
raczej Uszatka (w polskiej wersji) :) Ale czy to było najlepsze? no nie wiem. Zastanawiam się czemu mają służyć takie teksty w bajkach?
temu żeby dorośli którzy poszli do kina razem ze swoją pociechą nie umarli z nudów, lecz wyłapywali takie smaczki :)
No w polskiej wersji tak, ale w innych na pewno nie do jakiegos zboczonego miska z komixxow...
w angielskiej wersji na pewno tego nie było, albo nawiązywało do jakiegoś innego misia z ich bajek ;D
a tekst niezły:D