Zaczynal sie nawet ciekawie, podobnie jak Mrowka Z, ale im dalej tym wiecej nudnego gadania, mnostwo bledow przyczynowo-skutkowych, ale to bajka, wiec mozna wybaczyc. Chociaz bywa to irytujace, bo nie ma jakiegos szkieletu zasad trzymajaca ta cala historie. Wspomniana Mrowka Z bije na glowe film o pszczolach. A zapowiedzi byly takie ciekawe...
Sam nie wiem, czy nie zasluguje w mojej ocenie na 2/10.
Zgadzam się w 100%. Pierwsze, powiedzmy, 5 minut filmu było nawet fajne, kilka fajnych tekstów i scena na szybie samochodu - to wszystko co było fajnego w tym filmie. Wielka szkoda...czasu.
Podpisuje się pod tym. Scena na szybie i z babcią w kawiarni były naprawde git, ale cała reszta to porażka (zwłaszza scena z samolotem).
Ja również podpisuję się pod wypowiedziami. Lubię różnego rodzaju animacje, ale ta była wyjątkowo nudna.
Film ma bardzo dobry początek. 10 pkt
Bardzo ładnie się rozkręca 10 pkt
I nagle trafiamy na sale sądową - 2 pkty
To był fatalny pomysł.
Tak zepsuć - tak dobrze zapowiadający się film
to trzeba mieć mistrzostwo świata :(
Potem film kuleje bo siada cała fabuła
Nuda, nic się nie dzieje,-
Niestety tradycyjne "happy end-owe" zakończenie wcale
nie ratuje tego obrazu. Jaka szkoda.
Kolejne rozczarowanie.