Jak dla mnie to film cieniutki. Było kilka fenomenalnych scen ( I'M BLACK YO,
śpiewanie w samochodzie, "976-GAYS").
Ale te fragmenty se można bezstresowo obaczaić na jutubie :D
I muza też spoko, chociaż nie jestem pasjonatem hip-hopu.
A spodziewałem się naprawdę konkretnie śmiechowego filmu :|
Jak dla mnie to 5/10
Pozdro dla czarnych MC's z Islandii hehe.
elo a jak dla mnie
to sam jestes cienki jak dupa węża,szukasz radości to weż się porządnie schuśtaj bo widać,że cięzko u ciebie z tym
Haha propsy za ten punchline. Ogólnie to jako fan rapu, postawiłbym piedestał i 100/10, ale obiektywnie ten film to na taką 6 z plusem, ale ja jak już wspominałem, uciekam od oceniania komedii.
Film spoko, kilka ciekawych momentów, masa nawiązań. Rekomendacja.
Słaby haha...w 80% scen z tego filmu to nawiązywanie do kultury hip hop i jej parodia...kto nie zna historii rapu od początku wiadomo że nic nie skuma z tego filmu...To najlepsza komedio-parodia rapu jaką kiedykolwiek nakręcono..Pussyman chyba już się nie udziela ale trzeba to wszystko sprostować:)